Hej Dziewczyny! ;)
Wczoraj tak zachwalałam pogodę a dziś jest zimno i zanosi się na deszcz. Super weekend...
Dziś kilka słów o podkładzie essence stay all day.
Używałam wielu podkładów zachwalanych w niebiosa, a ten niepozorny zaskoczył mnie swoją ceną i działaniem. Kupiłam go ze względu na bark pieniędzy w tym miesiącu oraz przeczytałam o nim dużo opinii na wizażu. Nie spodziewałam się cudów, a tu proszę - miłe zaskoczenie.
Wczoraj tak zachwalałam pogodę a dziś jest zimno i zanosi się na deszcz. Super weekend...
Dziś kilka słów o podkładzie essence stay all day.
Używałam wielu podkładów zachwalanych w niebiosa, a ten niepozorny zaskoczył mnie swoją ceną i działaniem. Kupiłam go ze względu na bark pieniędzy w tym miesiącu oraz przeczytałam o nim dużo opinii na wizażu. Nie spodziewałam się cudów, a tu proszę - miłe zaskoczenie.
Moja cera jest wielka ruletką. Raz jest tłusta, a za jakiś czas mieszana. Większość podkładów kompletnie się u mnie nie sprawdza. Ten podkład wraz z pudrem essence all about matt
tworzy na mojej buzi duet nie do zdarcia.
Opis producenta:
Nowy długotrwały podkład zapewnia gładką i jedwabistą cerę przez cały dzień. Delikatna konsystencja pozwala na bardzo łatwą aplikację - strona essence
Na opakowaniu jest napisane tak:
Nie wiem o co chodzi. Z dziewczynami doszłam do wniosku, że naklejają złe naklejki, ponieważ nie można go nazwać korektorem we fluidzie, a wale go nie przypomina.
Moja opinia:
Trochę tandetne plastikowe opakowanie zawiera 30 ml produktu o ważności 12 miesięcy po otwarciu. Muszę przyznać, że nie jest ciekawe ale chociaż solidne.
+ dobrze kryje
+ nie podkreśla suchych skórek
+ wraz z pudrem matuje cały dzień
+ stapia się ze skórą
+ trzyma się długo na twarzy
+ nie roluje się
+ ma przyjemny zapach, który nie utrzymuje się na skórze
+ nie zapycha (chociaż to raczej kwestia indywidualna)
+ posiada pompkę
+ jest wydajny
+/- ma dość gęstą konsystencję, przez co nakładany palcami na lekko suchej twarzy może tworzyć smugi. Nakładany gąbeczką wygląda bardzo dobrze i naturalnie
- nie widać ile kosmetyku pozostało w opakowaniu
- Najważniejszym minusem są jego odcienie. Posiadam najjaśniejszy odcień, jestem lekko opalona a i tak jest odrobinę za ciemny. Nie rzuca się to w oczy, ale jak się przyjrzeć to widać ;p Osoby o jasnej karnacji nie znajdą koloru dla siebie.
Podsumowując:
Jest to podkład godny polecenia. Dobrze kryje, przyzwoicie matuje i długo trzyma się na twarzy, ale niestety ma ciemne odcienie.
Pozdrawiam ;*
blablabla, producenci kosmetyków są świadomi ze na Ziemii istnieją też blondynki? ;< a szkoda, bo byłam podjarana, a tu ostatnie zdanie jak zwykle :PD
OdpowiedzUsuńTo ja niestety nie znajdę odcieniu dla siebie;<
OdpowiedzUsuńjak dobrze matuje, to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńmam go i bardzo się z nim polubiłam ♥
OdpowiedzUsuńbardzo fajna recenzja
OdpowiedzUsuńna yt dziewczyny tez go chwala
:) x x x
Czytając Twoją recenzję już chciałam się ubierać i lecieć do natury po ten podkład aż doszłam do zdania " Najważniejszym minusem są jego odcienie..."
OdpowiedzUsuńJa niestety opalona nie jestem, mogłabym rzec że wyglądam jakby w mące całe dnie siedziała :D Także raczej ten podkład nie będzie dla mnie :( znowu! :(
Niestety wielu producentów nie ma wyobraźni jeśli chodzi o odcienie ;/
UsuńO fajnie jak mat to ja chcę:)
OdpowiedzUsuńmam go od niedawna! i też jestem mile zaskoczona :-)
OdpowiedzUsuńWszystko jest piękne w tej recenzji, szkoda tylko, że jak wspomniałaś jest ciemniejszy. Ja ostatnio szukam jasnego podkładu...a to jest bardzo trudne;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie. Jest to strasznie trudne. Producenci nie myślą o tym, że większość dziewczyn ma jasną cerę prawie przez cały rok, a tylko latem zmieniamy podkład na ciemniejszy ;/
UsuńJa odstawiam podklady i moja skóra jest z tego mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńja niestety nie mogę sobie na to pozwolić ;/ teraz znowu mam sporo niedoskonałości i muszę używać czegoś w miarę kryjącego ;)
UsuńPrzyzwoity podkład w niskiej cenie. Latem może i bym dobrała odcień, zimą jednak nie.
OdpowiedzUsuńO ciekawy podkład ;) Tylko szkoda że takie ciemne odcienie są do wyboru
OdpowiedzUsuńNo u mnie z odcieniami to by nie wypaliło, bo ja uwielbiam jasne kolory. Śmiesznie wyglądałabym w ciemnym :) Mam jasną karnację i to dlatego ;)
OdpowiedzUsuńWielokrotnie już się przekonałam, że Essence pomimo niskich cen ma bardzo fajne produkty, podkładu nie używałam i raczej się nie skuszę bo bladzioch ze mnie okrutny niestety, ale gdyby mieli odcienie do jasnej karnacji to leciałabym do Natury w tym właśnie momencie :)
OdpowiedzUsuńNie używam podkładów i do tego ciemne odcienie...
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim właśnie dużo dobrego, szkoda tylko że te odcienie takie ciemne, dla mnie ten najjaśniejszy napewno byłby zaciemny
OdpowiedzUsuńpotrzebuje dobrego krycia, wiec moze jak latem bede bardziej opalona to sie skusze:)
OdpowiedzUsuńa na cerze suchej jak by się sprawdził? :D
OdpowiedzUsuńu mnie dziś już pogoda słoneczka,ale wietrzna :)
myślę, że by się sprawdził ;) nie podkreślał mi suchych skórek ani nie wysuszał ;)
UsuńZastanawiam się nad jego kupnem :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być bardzo ciekawy:)
OdpowiedzUsuńMoże kupię ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nim, ale mam tyle podkładów w zapasie, że może jak zużyję wszystkie to z ciekawości kupię ten ;)
OdpowiedzUsuńJuż miałam nadzieję, że będzie dla mnie odpowiedni, a tu taka lipa.
OdpowiedzUsuńW ogóle nie rozumiem, przecież większość kobiet jest o jasnej karnacji, a producenci stawiają tylko na ciemne odcienie. ;/
myślę że w odcieniach coś znajdę dla siebie chociażby ten co Ty masz bo też jestem lekko opalona ;) może na lato będzie idealny :) póki co zaczęłam nową tubkę podkładu z Manhattanu;)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do jego kupna ;) Nie miałam jeszcze podkładu Essence, ale to się wkrótce zmieni. Zaryzykuję i zamienię swój Revlona na ten z Essence :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news:*
Fajnie się zapowiada :) szkoda tylko, że kolor taki ciemny, bo bym go kupiła :p
OdpowiedzUsuńKiedys myslałam o jego zakupie, ale jednago do tego nie doszło. Teraz widze, że warto spróbować.
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny ten podkład :) A cena nie jest wygórowana :)
OdpowiedzUsuńno to już wiem, że jako totalny bladzioch koloru sobie nie dobiorę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy ja znalazłabym dla siebie idealny odcień w tych podkładach... Może kiedyś zaryzykuję ;)
OdpowiedzUsuńJa mam kolor skóry pomiędzy jasną a ciemną opalenizną,a często pasują na mnie najjaśniejsze kolory palety lub wcale, ale to tylko raz mi się zdarzyło.
OdpowiedzUsuń