Hej Kochane :)
Jak mijają Wam przedświąteczne tygodnie?
Dziś przychodzę do Was z kilkoma grudniowymi nowościami, które zagościły zarówno w mojej kosmetyczce jak i szafie.
Kolorówka:
- Błyszczyk do ust Delice, Celia
- maskara curling pump up, Lovely
- żelowy eyeliner, Rimmel
- puder professional art make-up, Eveline
- puder brązujący, my secret
Pozostałe:
- Płyn micelarny, Ziaja
- szampon fructis goodbye damage wzmacniający włosy, Garnier
- perfumy CHANEL 5 - prezent od ukochanego :P
-odżywka Gliss Kur, Schwarzkopf
- antyperspirant, Lady Speed Stick
- krem bionawilżający dla cery tłustej, Ziaja
Kilka niekosmetycznych nowości:
- Torebka, allegro
- Tangle Teezer - jakże wszystkim doskonale znany :D
Z racji tego, że śnieg i mróz zbliża się co raz to większymi krokami, postanowiłam zainwestować w kilka ciepłych bluz na co dzień oraz porządną czapkę i rękawiczki :) :
- sweterek, Tally weijl - jest również prezentem od mojego ukochanego, ponieważ stwierdził że mój ubiór zimą woła o pomstę do nieba i mam zacząć się cieplej ubierać ( stąd też pomysł z kupnem bluz) :P,
- bejsbolówka, Sinsay,
- bluza, Sinsay,
- czapka, komin i rękawiczki, Sinsay.
A Wy robiłyście jakieś przedświąteczne zakupy, czy może wykazałyście się silną wolą i czekacie do świąt? :D
Pozdrawiam cieplutko :)