wtorek, 1 lipca 2014

Powrót

Hej Kochane!
No i po wynikach matur... jakże ukochana dla mnie matematyka czeka mnie w sierpniu :P Do ostatniego dnia tlił się we mnie płomyk nadziei, że może jednak się udało, ale jak widać w tym przypadku nadzieja jest matką głupich. 
Bardzo cieszy mnie to, że w końcu mogę wziąć się za bloga i inne przyjemności, których bardzo mi brakowało. Wracam tu z wielką radością bo uwielbiam zarówno pisać jak i czytać Wasze wpisy :)

Dziś pokażę Wam trochę moich nowości, które ostatnimi czasy wpadły w moje łapki.


- suchy szampon ISANA,
- żel pod prysznic NIVEA,
- balsam ujędrniający NIVEA Q10,
- szampon NIVEA long repair,
- Barwa, mydło siarkowe,
- tusz Rimmel scandaleyes,
- tusz wibo Extreme lashes,
- baza pod cienie essence I love stage,
- eyeliner essence,
- słynny korektor wibo,
- gąbeczki do podkładu,
- trio cieni Creative, Sensique.




- paletka 180 cieni Rainbow eyes,
- eyeliner Lovely Fast dry,
- pomadka w kredce Lovely color wear,
- korektor Bell multi mineral,
- szampon alterrakofaina i biotyna,
- suchy szampon Syoss,
- mineralny olejek z drobinkami Avon,
- pędzel HAKURO H50.



- matowy błyszczyk essence XXXL longlasting,
- szampon Green Pharmacy z nagietka lekarskiego,
- maseczka-peeling Eveline,
- puder matujący Sensique,
- pielęgnacyjny krem NIVEA baby,
- paletka cieni Lovely nude make up kit,
- pędzelek do rozcierania AnnCo.

Zdążyłam też już dobrze przetestować kilka podkładów. Jedne zachwyciły bardziej inne podchodzą pod mały koszmarek :P Recenzję którego chciałybyście zobaczyć jako pierwszą? :)


Zmykam zrobić herbatkę i zabieram się do odwiedzania waszych blogów bo dużo mnie ominęło!
Pozdrawiam :)