piątek, 30 sierpnia 2013

Dekalog ładnego biustu ;)

Hej ślicznotki ! ;*
Dziś mała odskocznia od recenzji, a mianowicie : 10 sposobów na poprawienie wyglądu biustu. Piersi są naszym atutem i musimy o nie dbać. Na pewno każda z nas zna te zasady, ale warto je przypomnieć, ponieważ w zabieganej codzienności zapominamy wielu rzeczy ;)



1. Kremy.
Skóra na biuście i jego okolicach jest bardzo delikatna. Stosując kremy pielęgnacyjne przeznaczone do tych okolic sprawimy, że będzie odżywiona i nawilżona.
2. Peelingi.
Stosowanie delikatnych peelingów, lub szorstkiej rękawicy do mycia pomoże nam w złuszczeniu martwego naskórka, dzięki czemu składniki używanych przez nas kremów wnikną w skórę biustu.
3. Naprzemienny prysznic.
Polewanie piersi na przemian ciepłą i zimną wodą jest dobrą metodą na ujędrnienie naszego biustu.


4. Ruchem okrężnym.
Podczas mycia czy wcierania kremu, warto to robić ruchem okrężnym od dołu do góry, ponieważ biust lubi masaże! Warto zrobić taki zabieg raz w tygodniu przez 3 minuty ;)
5. Basen.
Pływanie modeluje sylwetkę, wzmacniając mięśnie, które mają wpływ na na wygląd biustu.
6. Ćwiczenie na wygląd biustu.
Wystarczy złożyć ręce i napierać na siebie dłońmi, spinać i rozluźniać nacisk.
7.Sportowy stanik podczas wysiłku.
Warto o tym pamiętać, ponieważ dobrze podtrzyma nasz biust podczas tego, kiedy my będziemy się pocić i wysilać ;p
8. Dobrze dobrany biustonosz.
Przyczyni się do zachowania jędrności piersi i świetnie je wymodeluje.
9. Stała waga.
Starajmy się utrzymać stałą wagę, ponieważ podczas chudnięcia gubimy centymetry w biuście. Efekt jo-jo doprowadza do utracenia elastyczności skóry piersi.

10. Warzywa.
Jedz porcję 5 warzyw, ponieważ witaminy i minerały mają duży wpływ na wygląd biustu.


Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i post chociaż trochę się przydał.

Pozdrawiam ;)




czwartek, 29 sierpnia 2013

Nivea - Dwufazowy płyn do demakijażu oczu

Hej Dziewczyny ! ;*
Czy u Was też jest tak pięknie ? Cały dzień świeci słoneczko, aż nie chce się wracać do domu ;)
Dzisiaj krótka recenzja dwufazówki Nivea, którą zdążyłam już namiętnie wykończyć ;p


Opakowanie : małe, przezroczyste, zamykane na "klik", bez problemu mieszczące się w kosmetyczce. Zawiera 125 ml produktu.


Zapachu nie jestem w stanie określić, jednak nie jest on drażniący.

Co zapewnia producent :


Działanie :
 Zgadzam się z producentem, że ładnie oczyszcza skórę. Bez problemu zmywa wodoodporny makijaż, wystarczy chwilę przytrzymać i zetrzeć. Niestety pozostawia tłustą warstwę, która jednym przeszkadza a innym jest obojętna. Kolejnym i ostatnim minusem jest to, że po dłuższym czasie używania płyn zaczął mocno podrażniać oczy i ich okolicę. Dzięki Bogu go wykorzystałam, bo nie mogłam już znieść tego pieczenia. Wiadomo każdy reaguje inaczej na dane składniki - u mnie niestety nie przetrwał dłuższej próby ;p
Podsumowując : Płyn dobrze zmywa makijaż, lecz pozostawia tłustą warstwę. Nie polecam osobom z wrażliwą okolicą oczu, ponieważ może ją podrażnić.

Jakie są wasze odczucia na jego temat ?
Pozdrawiam ;*

środa, 28 sierpnia 2013

Rimmel BB cream - mój bubel nr 1

Hej Kochane ;)
W końcu wróciłam i jak na złość, ten ostatni wyjazd okazał się totalną porażką...Przepraszam za słowa, ale ręce opadają a żal du*ę ściska - tylko tyle ciśnie mi się na usta na ten temat. ;D

Przyszedł czas na recenzję Rimmel BB, którego jak zdążyłam zauważyć - albo się kocha, albo nienawidzi. Jak jest ze mną? - Zapraszam na krótką recenzję ;)



Bez namysłu przyznaję, że go nie polubiłam i zaliczam go do kategorii tragedii roku.

Opis producenta:
Formuła 9 w 1 : baza pod makijaż, nawilża, minimalizuje pory, koryguje i kryje niedoskonałości, wygładza, matuje, nadaje zdrowy blask i chroni skórę (filtr SPF 25)


Czytając ten opis można sobie pomyśleć : " Wow, świetny produkt ! Muszę go mieć ! "  Jednak tutaj trzeba się zatrzymać i pomyśleć, że żaden kosmetyk nie jest tak cudowny i nie łączy dziewięciu wspaniałych właściwości. ;D
Lubiłam kosmetyki tej marki, jednak zauważyłam, że ostatnio tracą na jakości.

Moja opinia:
Analizując zapewnienia producenta i swoje odczucia po użyciu tego badziewia doszłam do wniosku, że jego jedynym plusem jest SPF 25.

Teraz czas na minusy :
- używałam odcienia MEDIUM w tubce wygląda ok ale na buzi robi tragedię -  nie współgra z opalienizną, jest nijaki - nuta pomarańczowego i różowego...
- ciemnieje na twarzy,
- buzia wygląda na ziemistą i zmęczoną,
- żadnego nawilżenia na mojej mieszanej cerze nie zauważyłam,
- bez użycia kremu na buźkę tworzy plamy,
- jak to "BB" powinien być piękny, łatwy i przyjemny w użyciu, tak ten tworzy smugi, trzeba się nieźle namachać, żeby twarz wyglądała w miarę normalnie,
- ma tendencję do rolowania się,
- po nałożeniu tworzy lepką warstwę,
- nie matuje ( nie wymagałabym tego od BB , gdyby nie zapewnienie producenta)
- nie koryguje niedoskonałości
- kiepsko kryje,
- śmierdzi.




Podsumowując:
Kiepski produkt, który nie spełnia ani jednej obietnicy. W jego cenie można kupić coś zdecydowanie lepszego.

Jak sprawdził się u Was ? ;)

Pozdrawiam ;*






czwartek, 22 sierpnia 2013

Podróżna kosmetyczka ;)

Hej Kochane ! ;)
Wróciłam na jeden dzień, ponieważ jutro znów wyjeżdżam. Jest to już mój ostatni wyjazd, więc mam nadzieję, że będę go miło wspominać ;)

Bardzo spodobały mi się posty na temat Waszych kosmetyczek - pomyślałam, że teraz kolej na mnie.

 Oto moja niezawodna i pojemna Hello Kitty ;p



Zabieram ze sobą tylko kolorówkę, ponieważ rzeczy do pielęgnacji mam na miejscu.


Ponieważ wyjeżdżam tylko na weekend, postanowiłam ograniczyć się do minimum. Zabieram tylko te cudeńka, bez których nie wychodzę ;p
Są to :


  • Podkład Affinitone,
  • puder Affinitone,
  • Miss sporty liquid concealer,
  • puder essence all about matt, bez którego nie obejdzie się moja strefa T ;p


  • moja ukochana odżywka do rzęs Eveline,
  • wodoodporny tusz Maybelline Colossal Volum Express,
  • dwufazówka Nivea,


  • szminka Rimmel Lasting Finish w kolorze 070 Airy Fairy,
  • róż Bell 2skin pocket,



  • lakierów nigdy za mało - obowiązkowo neonowy róż, mięta i kanarkowa żółć, a reszta też może się przydać ;p
Jeśli chciałybyście przeczytać recenzję któregoś z produktów, którego jeszcze nie ma na blogu - piszcie w komentarzach. Po przyjeździe nadrobię wszystkie zaległości, bo mam dużo pomysłów, którymi chciałabym się z Wami podzielić ;)

Lecę w odwiedziny na wasze blogi,
całuję ;*