piątek, 12 kwietnia 2013

Pędzle z Biedronki - mam i ja !

Hej Kochane ! ;*
Na wstępie chciałabym Was przeprosić, że nie było mnie tak długi czas.
Miałam ciężki czas. Codziennie ogrom nauki, problemy  zdrowotne, oj dużo się tego nazbierało. Dopiero dziś jestem w domu tak wcześnie, ponieważ napisałam pracę z geografii i zwolniłam się do domu, bo mało brakowało a zasłabłabym  pisząc ten nieszczęsny sprawdzian...

Dzisiaj chciałabym zaprezentować biedronkowe pędzelki, które kupiła mi mama za 13,99 zł.




Mam takie samo zdanie jak większość Blogerek. Spodziewałam się raczej jakiegoś taniego badziewia, jednak muszę powiedzieć, że pędzelki są w miarę ok. Są już trochę przybrudzone, ponieważ chciałam je namiętnie przetestować ;p
Najbardziej polubiłam największy, który zatrudniłam do nakładania różu. Jest bardzo miękki i przyjemny zarówno w dotyku jak i na buzi.
Co tu dużo mówić, wszystkie pędzle są miękkie i przyjemne dla naszej twarzy. Posiadają etui, więc nie muszę się martwić, że porozrzucam je gdzieś w pokoju, później nie znajdę i pójdą w wieczne zapomnienie ;p
Są warte swojej ceny ;)

Idę zrobić herbatkę i zabieram się za odwiedziny Waszych Blogów  ;)
Pozdrawiam cieplutko ;*



38 komentarzy:

  1. Zaczynam żałować, że ich nie kupiłam

    OdpowiedzUsuń
  2. Za pozno sie dowiedzialam o tych pedzlach :-(

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez je kupiłam i jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja mam tylko jeden pędzel i mi starcza ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. I ja się muszę po nie wybrać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dziś idę do Biedry, w końcu mam chwilę. Tylko ciekawe, czy jeszcze coś zostało ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O widzisz to fajnie, że są w miarę dobrej jakości. Ja nawet nie wiedziałam, że pędzle można w Biedronce kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ten pędzel do pudru w opakowaniu wydawał się o wiele chudszy

    OdpowiedzUsuń
  9. nawet nie wiedziałam,że takie cudeńka będą w biedrze;p

    OdpowiedzUsuń
  10. u mnie niestety już nie było :(

    OdpowiedzUsuń
  11. całkiem solidnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  12. pedzle z bierdy?super
    ciekawe jak beda sie na dluzsza mete sprawdzac
    u mnie dzis przepis
    na klopsa z feta,groszkie,musztarda I ketchupem
    naprawde pychota!zapraszam x x x

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam je już w rękach ale jakoś odłożyłam....

    OdpowiedzUsuń
  14. też się im przyglądałam i miałam chęć kupić bo miluśkie w dotyku ładne opakowanie ale doszłam do wniosku, że u mnie tylko się będą marnowały bo się nie maluje;)

    OdpowiedzUsuń
  15. My też mamy ;) Jak na razie świetnie się spisują :)
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajnie wyglądają, nie wiem czy są u mnie, bo nie zaglądam do Biedronki. W sumie to przydałby mi się taki zestaw.

    OdpowiedzUsuń
  17. słyszałam o nich dużo dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  18. czasem w tej Biedronie trafi sie cos ciekawego:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wyglądają bardzo fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaczynam żałować, że ich nie kupiłam

    OdpowiedzUsuń
  21. No proszę, biedronka ostatnio bardzo pozytywnie zaskakuje jakością swoich produktów!

    OdpowiedzUsuń
  22. O, nawet nie wiedziałam! Bardzo ładnie się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajne te pędzelki :) oby sprawdzały się jak najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawe czy mogę je jeszcze gdzieś dostać?

    OdpowiedzUsuń
  25. Oglądałam je ale odłożyłam i nie kupiłam kurcze:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jutro będę w Biedronce to zobaczę czy w ogóle jeszcze są:)

    OdpowiedzUsuń
  27. A ja nie żałuję..
    Nie używam pędzli :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja już mam duży zestaw pędzli, więc nie kupuję kolejnych ;) Tani nie znaczy zły :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie slyszalam o tych pedzlach, ale mam juz swoje (MAC) i jestem bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Też się na nie skusiłam i jestem z nich zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Prezentują się bardzo fajnie i przyzwoicie :)
    Gdyby nie to, że pod choinke dostałam od mojego chłopaka zestaw 19pędzli to skusiłabym się na nie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Szkoda, że ich nie kupiłam :(.

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja też tak miałam, ale od już długiego czasu staram się pielęgnować twarz. Życzę Ci powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  34. Jestem zdziwiona. Też sądziłam, że będą badziewne.

    OdpowiedzUsuń
  35. Jak widać niskie ceny też potrafią pozytywnie nas zaskoczyć;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie wszystko co tanie oznacza gorsze :) fajnie ze je dorwałaś w takiej cenie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Używam tego największego do różu i jest tak przyjemnie miękki i delikatny, że wręcz się w nim zakochałam ;) chociaż mógłby być nieco większy :D

    OdpowiedzUsuń
  38. ojej a ja ich nie mam nawet nie widziałam tych cudownosci w biedronce:( POzdrawiam kasia

    mineralnyswiatkasi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za zainteresowanie i poświęcony mi czas.
Każdy komentarz bardzo mnie cieszy, ponieważ wasze wypowiedzi i opinie są dla mnie ważne :)