sobota, 27 kwietnia 2013

Podkład essence stay all day

Hej Dziewczyny! ;)
Wczoraj tak zachwalałam pogodę a dziś jest zimno i zanosi się na deszcz. Super weekend...

Dziś kilka słów o podkładzie essence stay all day.
Używałam wielu podkładów zachwalanych w niebiosa, a ten niepozorny zaskoczył mnie swoją ceną i działaniem. Kupiłam go ze względu na bark pieniędzy w tym miesiącu oraz przeczytałam o nim dużo opinii na wizażu. Nie spodziewałam się cudów, a tu proszę - miłe zaskoczenie.



Moja cera jest wielka ruletką. Raz jest tłusta, a za jakiś czas mieszana. Większość podkładów kompletnie się u mnie nie sprawdza. Ten podkład wraz z pudrem essence all about matt
tworzy na mojej buzi duet nie do zdarcia.


Opis producenta:
Nowy długotrwały podkład  zapewnia gładką i jedwabistą cerę przez cały dzień. Delikatna konsystencja pozwala na bardzo łatwą aplikację - strona essence

Na opakowaniu jest napisane tak:


Nie wiem o co chodzi. Z dziewczynami doszłam do wniosku, że naklejają złe naklejki, ponieważ nie można go nazwać korektorem we fluidzie, a wale go nie przypomina.

Moja opinia:
Trochę tandetne plastikowe opakowanie zawiera 30 ml produktu o ważności 12 miesięcy po otwarciu. Muszę przyznać, że nie jest ciekawe ale chociaż solidne.

+ dobrze kryje
+ nie podkreśla suchych skórek
+ wraz z pudrem matuje cały dzień
+ stapia się ze skórą
+ trzyma się długo na twarzy
+ nie roluje się
+ ma przyjemny zapach, który nie utrzymuje się na skórze
+ nie zapycha (chociaż to raczej kwestia indywidualna)
+ posiada pompkę
+ jest wydajny
+/- ma dość gęstą konsystencję, przez co nakładany palcami na lekko suchej twarzy może tworzyć smugi. Nakładany gąbeczką wygląda bardzo dobrze i naturalnie 
- nie widać ile kosmetyku pozostało w opakowaniu
- Najważniejszym minusem są jego odcienie. Posiadam najjaśniejszy odcień, jestem lekko opalona a i tak jest odrobinę za ciemny. Nie rzuca się to w oczy, ale jak się przyjrzeć to widać ;p Osoby o jasnej karnacji nie znajdą koloru dla siebie.


Podsumowując:
Jest to podkład godny polecenia. Dobrze kryje, przyzwoicie matuje i długo trzyma się na twarzy, ale niestety ma ciemne odcienie.

Pozdrawiam ;*






36 komentarzy:

  1. blablabla, producenci kosmetyków są świadomi ze na Ziemii istnieją też blondynki? ;< a szkoda, bo byłam podjarana, a tu ostatnie zdanie jak zwykle :PD

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja niestety nie znajdę odcieniu dla siebie;<

    OdpowiedzUsuń
  3. jak dobrze matuje, to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam go i bardzo się z nim polubiłam ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajna recenzja
    na yt dziewczyny tez go chwala
    :) x x x

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytając Twoją recenzję już chciałam się ubierać i lecieć do natury po ten podkład aż doszłam do zdania " Najważniejszym minusem są jego odcienie..."
    Ja niestety opalona nie jestem, mogłabym rzec że wyglądam jakby w mące całe dnie siedziała :D Także raczej ten podkład nie będzie dla mnie :( znowu! :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety wielu producentów nie ma wyobraźni jeśli chodzi o odcienie ;/

      Usuń
  7. mam go od niedawna! i też jestem mile zaskoczona :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko jest piękne w tej recenzji, szkoda tylko, że jak wspomniałaś jest ciemniejszy. Ja ostatnio szukam jasnego podkładu...a to jest bardzo trudne;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się całkowicie. Jest to strasznie trudne. Producenci nie myślą o tym, że większość dziewczyn ma jasną cerę prawie przez cały rok, a tylko latem zmieniamy podkład na ciemniejszy ;/

      Usuń
  9. Ja odstawiam podklady i moja skóra jest z tego mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja niestety nie mogę sobie na to pozwolić ;/ teraz znowu mam sporo niedoskonałości i muszę używać czegoś w miarę kryjącego ;)

      Usuń
  10. Przyzwoity podkład w niskiej cenie. Latem może i bym dobrała odcień, zimą jednak nie.

    OdpowiedzUsuń
  11. O ciekawy podkład ;) Tylko szkoda że takie ciemne odcienie są do wyboru

    OdpowiedzUsuń
  12. No u mnie z odcieniami to by nie wypaliło, bo ja uwielbiam jasne kolory. Śmiesznie wyglądałabym w ciemnym :) Mam jasną karnację i to dlatego ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wielokrotnie już się przekonałam, że Essence pomimo niskich cen ma bardzo fajne produkty, podkładu nie używałam i raczej się nie skuszę bo bladzioch ze mnie okrutny niestety, ale gdyby mieli odcienie do jasnej karnacji to leciałabym do Natury w tym właśnie momencie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie używam podkładów i do tego ciemne odcienie...

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę koniecznie wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Słyszałam o nim właśnie dużo dobrego, szkoda tylko że te odcienie takie ciemne, dla mnie ten najjaśniejszy napewno byłby zaciemny

    OdpowiedzUsuń
  17. potrzebuje dobrego krycia, wiec moze jak latem bede bardziej opalona to sie skusze:)

    OdpowiedzUsuń
  18. a na cerze suchej jak by się sprawdził? :D
    u mnie dziś już pogoda słoneczka,ale wietrzna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że by się sprawdził ;) nie podkreślał mi suchych skórek ani nie wysuszał ;)

      Usuń
  19. Zastanawiam się nad jego kupnem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wydaje się być bardzo ciekawy:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zastanawiałam się nad nim, ale mam tyle podkładów w zapasie, że może jak zużyję wszystkie to z ciekawości kupię ten ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Już miałam nadzieję, że będzie dla mnie odpowiedni, a tu taka lipa.
    W ogóle nie rozumiem, przecież większość kobiet jest o jasnej karnacji, a producenci stawiają tylko na ciemne odcienie. ;/

    OdpowiedzUsuń
  23. myślę że w odcieniach coś znajdę dla siebie chociażby ten co Ty masz bo też jestem lekko opalona ;) może na lato będzie idealny :) póki co zaczęłam nową tubkę podkładu z Manhattanu;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zachęciłaś mnie do jego kupna ;) Nie miałam jeszcze podkładu Essence, ale to się wkrótce zmieni. Zaryzykuję i zamienię swój Revlona na ten z Essence :)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news:*

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajnie się zapowiada :) szkoda tylko, że kolor taki ciemny, bo bym go kupiła :p

    OdpowiedzUsuń
  26. Kiedys myslałam o jego zakupie, ale jednago do tego nie doszło. Teraz widze, że warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  27. Całkiem fajny ten podkład :) A cena nie jest wygórowana :)

    OdpowiedzUsuń
  28. no to już wiem, że jako totalny bladzioch koloru sobie nie dobiorę ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawe czy ja znalazłabym dla siebie idealny odcień w tych podkładach... Może kiedyś zaryzykuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja mam kolor skóry pomiędzy jasną a ciemną opalenizną,a często pasują na mnie najjaśniejsze kolory palety lub wcale, ale to tylko raz mi się zdarzyło.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za zainteresowanie i poświęcony mi czas.
Każdy komentarz bardzo mnie cieszy, ponieważ wasze wypowiedzi i opinie są dla mnie ważne :)