środa, 13 listopada 2013

Vipera - korektor rozświetlający pod oczy

Hej Dziewczyny ! ;)
Od wczoraj mam masę nauki. Wszystkie terminy się na siebie nakładają, więc mam mały zapierdziel krótko mówiąc ;)

Dziś przedstawię Wam krótko rozświetlający korektor pod oczy z Vipery. Czy sprostał postawionym mu zadaniom? Czy zachwycił chociaż w małym stopniu? - niestety marnie mu to wyszło.



Nie chcę nikogo obrażać, ale nie mogę zrozumieć tego, jak można było przeznaczyć tak ciężki korektor do okolic oczu? Użyłam go kilka razy i muszę powiedzieć, że było to czyste samobójstwo. Matko kochana, nigdy więcej ! ;p


Jedynymi plusami jakie zauważyłam są :
- kolory : posiadam odcień 03 a na skórze jest dość jasny,
- zapach : dosyć przyjemny, pudrowy,
- przyzwoite krycie,
- lekkie rozświetlenie.


Minusy :
- ciężka konsystencja : jest w formie gęstego musu,
- zapycha,
- wysusza skórę pod oczami, jednym słowem sucharek ,
- ciężko się rozprowadza,
- po 3 godzinach moje okropne cienie wychodzą na wolność ;p
- jest niewydajny.
 Ogólna ocena : 2-/5
Podsumowując : Nie polecam tego produktu, ponieważ wysusza, kiepsko się rozprowadza, jest ciężki.

Pozdrawiam ;*



poniedziałek, 11 listopada 2013

Joanna Naturia - odżywka bez spłukiwania z miodem i cytryną

Hej Dziewczyny ! ;)
Jak mija Wam wolny poniedziałek ? U mnie niestety jest zimno i pochmurno, więc nici z długiego spaceru. No więc plan na dziś wygląda tak : zaopatrzyć się w kubek gorącej herbaty, ciepłe kapcie, wygodny dres i leniuchować do wieczora ;p

Dziś postanowiłam napisać krótką recenzję doskonale wszystkim znanej odżywki z miodem i cytryną. 
Któregoś dnia zobaczyłam ją w moim osiedlowym sklepiku i od razu moje łapki pokierowały się w jej stronę ;p 
Czy odpowiada moim włosom? - Zdecydowanie jestem na tak !




Co obiecuje producent :
- włosy lepiej nawilżone i odżywione,
- lśniące i przyjemne w dotyku,
- łatwiejsze do rozczesywania i układania.



Po pierwszym użyciu nie powaliła mnie na kolana. Pomyślałam sobie : taka sobie zwykła odżywka, która nie robi nic specjalnego, jednak już po drugim użyciu otrzymałam efekt wow ;p

Moje włosy są przesuszone i zmęczone stylizacją - świetnie je nawilża. Po wyschnięciu  czuprynka jest miła w dotyku i błyszcząca. Faktycznie ułatwia rozczesywanie. Od zawsze miałam problem z rozczesaniem kłaczków po umyciu, taki mój prywatny koszmarek ;p Po zastosowaniu jej nie mam z tym prawie żadnego problemu ;) Następnym plusem jest jej wydajność. Moje włosy są bardzo długie - wystarczy kropla wielkości orzecha laskowego aby pokryć nią całe włosy. Ma bardzo przyjemny zapach, który nie utrzymuje się zbyt długo. Minimalnie rozjaśniła mi włosy, ale nie jest to dla mnie żadną przeszkodą.
Jeśli nałożymy za dużą ilość to może lekko obciążyć, ale wiemy, że każdy kosmetyk w nadmiarze nie sprzyja włosom więc z niczym nie należy przesadzać ;)
Z czystym sercem mogę Wam ją polecić, 
daję jej 5/5 ;)

Pozdrawiam ;*




niedziela, 10 listopada 2013

Powrót do rzeczywistości + małe zakupy ;)

Hej Kochane ;*
Ubolewam nad tym, że strasznie długo mnie tu nie było. Niestety ostatni czas przynosił same niemiłe niespodzianki, które uniemożliwiły mi blogowanie. Nie dość, że zabrakło internetu  to gratis przyplątała się do mnie okropna choroba. ;/
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni - więc staje na nogi i zaczynam znów pisać ! ;D

Dziś kilka nowości, które pojawiły się w mojej szafie :

- spodnie : Yups 89,90 zł



- leginsy : Olimp 49,90 zł


- bluzka : no name 49,90 zł


Z góry przepraszam Was za słabą jakość zdjęć. Ostatnio sprzęt mi nawala ;p

Buziaki ;)